Czy aby na pewno?. W dzisiejszym poście przedstawię wam mroczną stronę wyspy.
Willa Wintera czyli tajemnica willa na południowej części wyspy i półwyspie Jandia.
To właśnie ona sprawia ze gdy już się obok niej stanie, na naszym ciele pojawiają się ciarki.
Zbudował ją nie jaki Gustaw Winter który był niemieckim inżynierem. W 1941 roku władze Hiszpańskie powierzyły mu zarząd nad półwyspem i z czasem zaczęto mieszkańców przesiedlać, bywały momenty że nawet siłą do innych wiosek. To co działo się w środku willi Wintera, owiane jest licznymi legendami no i przede wszystkim tajemnicą.
Sama willa została wybudowana na zboczach gór, a dojechać tam można tylko i wyłącznie samochodem bo prowadzi do niej tylko jedna droga która nie należy do przyjaznych.
Twierdzi się że pod willą znajduję się baza dla łodzi podwodnych, podobno dwa z u-bootów
mają tam się jeszcze znajdować. Czy to prawda myślę że na razie się tego nie dowiemy, ale
mówi się też o trzech kondygnacjach pod willą, które niestety nie zbadano, ale co ciekawe one naprawdę istnieją gdyż na tarasie, znajduję się szyb wentylacyjny.
Co ważne, ludzie uważają ze właśnie tam ukrywali się Naziści po II wojnie światowej, i że przeprowadzano w niej im operacje plastyczne. Inni zaś uważają że przebywał też tam sam Adolf Hitler wraz z Ewą Braun którzy również oddali się operacją plastycznym. Z tego właśnie miejsca udali się potem do Argentyny
Czy willę można zwiedzić od środka ? Otóż i tak i nie. Dlaczego ? Otóż willa Wintera jest własnością prywatną pewnego dewelopera, mówi się że w przyszłości ma tam powstać hotel lub restauracja, ale jeśli będziemy mieć szczęście i akurat ktoś będzie w środku to możemy dać parę drobniaków i z pewnością zostaniemy wpuszczeni do tego ciekawego miejsca.
Grozy temu miejscu dodaje silnie wiejący wiatr i mgła nad samą willą którą sami zobaczycie na poniższych zdjęciach. Na zakończenie trzeba dodać ze wielu robotników którzy budowali willę, nie przeżyło o czym świadczyć ma sam cmentarz który znajdziemy na pobliskiej plaży.
Mam nadzieję ze post wam się spodobał i był dla was ciekawy :). Jeśli tak to zachęcam do komentowania, lajkowania i obserwowania mojego bloga. Do następnego poniedziałku !:).
Bardzo spodobał mi się post. Twój blog bardzo się wyróżnia spośród wszystkich :)
OdpowiedzUsuńBędę wpadać częściej.
http://zaczytanaaax.blogspot.com/
Dziękuję i zapraszam :)
UsuńJuż w poniedziałek nowy post :)
Wow jaką willa
OdpowiedzUsuńhttp://happinessismytarget.blogspot.com/?m=1
Bardzo ładne widoki z ciekawą historią jak widzę :D
OdpowiedzUsuńZ chęcią zwiedziłam bym osobiście !
blog inny niż wszystkie ... gratuluję ..
OdpowiedzUsuńzapraszam http://evelciovelove.blogspot.com/
Dzięki :)
UsuńMega zdjęcia jak i cały post!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
puszczykowsky.blogspot.com
Dziękuję :)
UsuńNie żałuję, że zaobserwowałem :)
OdpowiedzUsuńZwiedzanie willi jest nie możliwe z przyczyn ... ?
Swoją drogą, nie żebym się czepiał, ale "Grozy temu miejscowi [...]" - *Grozy temu miejscu :)
Pozdrawiam i czekam na następny artykuł :D
Błąd został poprawiony :)
UsuńDzięki za miłe słowa :)
Co do tego czy wille można zwiedzić, to edytowałem wpis i króciutko o tym wspomniałem :)
Bardzo ciekawy post i ogólnie świetny blog :)
OdpowiedzUsuńhttp://magdalenblog.blogspot.com/
Dziękuję, staram się :)
UsuńO kurcze jakie zdjęcia *.* i szczerze tej mrocznej strony nigdy nie znałam!
OdpowiedzUsuńwww.vintedels.pl
To w takim razie, ciesze się ze poznałaś ją na moim blogu :)
UsuńSuper post :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia :P
Bardzo ciekawy blog :)
spam2506.blogspot.com
Ciekawe domysły co do Hitlera, aż ciarki przechodzą po plecach, sam widok tego budynku jest straszny :)
OdpowiedzUsuńmoment-at-the-photo.blogspot.com
Chętnie odwiedziłabym tę wyspę.
OdpowiedzUsuńMEROWS.blogspot.com
Pozostaje współczuć budowniczym... ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia.
Pozdrawiam i zapraszam czasem do nas,
Sol
Większe zdjęcia, większe! :) Robiłoby to znacznie lepsze wrażenie, bo jest co pokazać :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia powiększone :)
Usuń