To ze zwierzaki są najlepszymi przyjaciółmi człowieka wiadomo już od dawna.
Prawdą jest również to że często dadzą nam więcej ciepła i swojego serca niż nie jeden człowiek.
Dlaczego więc my ludzie nie możemy brać z nich przykładu? Dlaczego jesteśmy takimi egoistami?
W ubiegłym tygodniu na plaży w Santa Teresita w Argentynie doszło do BEZMYŚLNEJ tragedii.
Grupa turystów która zobaczyła ze malutki delfin pływa sobie blisko brzegu postanowiła go wyciągnąć z wody. Na reakcje pozostałych plażowiczów długo nie czekali, bo nagle wszyscy chcieli zrobić sobie selfie z delfinkiem. Mały delfinek to tak naprawdę tonina mała, czyli gatunek któremu grozi WYGINIĘCIE.
Jak każdy z nas wie jeśli delfiny zostaną wyciągnięte z wody na dłuższą chwilę, może się to dla nich źle skończyć ze względu na przegrzanie. I w tym przypadku nie było inaczej.
Przez to ze ludzie totalnie stracili rozum, nie zauważyli ze z delfinkiem dzieje się coś złego.
Dalej przekazywali go sobie z rąk do rąk i przez nich ssak zginął.
Jednak najgorsze dopiero przed nami. Otóż w momencie kiedy wszyscy zrobili już sobie zdjęcie, pozostawili ciało delfinka na piasku. Potraktowali go po prostu jak zabawkę.
Dlaczego ci ludzie zachowali się tak bezmyślnie? Dlaczego ludziom brakuje empatii, gdzie oni mają serce?
Podzielcie się swoją opinią na ten temat w komentarzach.
